SUMA TEOLOGICZNA

SUMA TEOLOGICZNA, Filozofia, Lektury zachomikowane, znalezione

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Bez tytułu 1
Strona 1 z 17
DZIEJE RELIGII, FILOZOFII I NAUKI
do końca staroŜytności
│
średniowiecze i odrodzenie
│
barok i oświecenie
│
1815-1914
│
1914-1989
jak i z czego studiować filozofię
│
moje wykłady
│
Wittgenstein
│
filozofowie i socjologowie nauki
Åšw. TOMASZ z Akwinu
SUMA TEOLOGICZNA
Część I, Zagadnienia 1 i 2
przełoŜył o. Pius Bełch
ZAGADNIENIE 1. NAUKA ŚWIĘTA: JAKĄ JEST? CO OBEJMUJE?
Artykuł 1. Czy poza filozofi
Ä…
konieczna jest jeszcze inna nauka?
Artykuł 2. Czy nauka święta jest wiedzą?
Artykuł 3. Czy nauka
Å›
wi
Ä™
ta jest jedn
Ä…
wiedz
Ä…
?
Artykuł 4. Czy nauka
Å›
wi
Ä™
ta jest wiedz
Ä…
praktyczn
Ä…
?
Artykuł 5. Czy wiedza święta góruje waŜnością nad innymi wiedzami?
Artykuł 6. Czy nauka
Å›
wi
Ä™
ta jest m
Ä…
dro
Å›
ci
Ä…
?
Artykuł 7. Czy podmiotem nauki świętej jest Bóg?
Artykuł 8. Czy nauce tej wolno uzasadnia
ć
?
Artykuł 9. Czy Pismo
Å›
w. winno u
Ŝ
ywa
ć
przeno
Å›
ni?
Artykuł 10. Czy w jednym wyraŜeniu Pisma św. kryje się kilka znaczeń?
ZAGADNIENIE 2. O BOGU: CZY BÓG JEST?
Artykuł 1. Czy istnienie Boga jest jasne samo w sobie?
Artykuł 2. Czy mo
Ŝ
na udowodni
ć
istnienie Boga?
Artykuł 3. Czy Bóg istnieje?
ZAGADNIENIE 1
NAUKA ŚWIĘTA: JAKĄ JEST? CO OBEJMUJE?
Aby przedsięwzięcie nasze ująć w jakieś określone granice, najpierw trzeba zająć się
zbadaniem samej nauki świętej: jaką jest i na co się rozciąga.
Nasuwa się tu dziesięć pytań: 1. Konieczność tej nauki, 2. Czy jest wiedzą? 3. Jest
jedna, czy teŜ jest ich kilka? 4. Jaki ma charakter: spekulatywny? praktyczny? 5.
Zestawienie jej z innymi wiedzami; 6. Czy jest mądrością? 7. Co jest jej podmiotem? 8.
Czy dopuszcza uzasadnianie? 9. Czy powinna uŜywać wyraŜeń przenośnych lub
symbolicznych? 10. Czy moŜna Pismo św. - źródło tej nauki - wykładać według kilku
znaczeń?
Artykuł 1
CZY POZA FILOZOFIA KONIECZNA JEST JESZCZE INNA NAUKA?
Zdaje siÄ™, Åœe poza filozofiÄ… Åœadna inna nauka nie jest konieczna, bo:
1. W myśl słów Syracha: "Nie szukaj tego, co jest za wysokie dla ciebie", człowiek nie
powinien porywać się na to, co jest poza zasięgiem rozumu. Tym zaś, co jest w zasięgu
rozumu, zupełnie wystarczająco zajmuje się filozofia - jej gałęzie. A więc - jak się zdaje -
poza filozofią istnienie innej jeszcze nauki jest zbędne.
2. Nauka moŜe mieć tylko jeden przedmiot: byt. Wszak poznajemy tylko prawdę, ta zaś i
byt, to pojęcia zamienne. OtóŜ filozofia zajmuje się kaŜdym bytem, takŜe i Bogiem; stąd
to - świadkiem tego Filozof - nawet jedna część filozofii nosi nazwę: teologia, czyli nauka
o Bogu. A więc poza filozofią Ŝadna juŜ inna nauka nie jest potrzebna.
2009-10-20
Bez tytułu 1
Strona 2 z 17
Wbrew
temu czytamy u św. Pawła: "Wszelkie Pismo od Boga natchnione, [jest] i
poŜyteczne do nauki, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w
sprawiedliwości". Aliści Pismo św., jako Ŝe jest od Boga natchnione, nie naleŜy do Ŝadnej
z gałęzi filozofii, które przecieŜ są dziełem rozumu. A więc oprócz filozofii, trzeba uznać
za poÅœyteczne istnienie innej nauki - nauki od Boga natchnionej.
OdpowiedŹ
: Oprócz nauk filozoficznych, które stanowią przedmiot dociekań rozumu,
zbawienie człowieka koniecznie domaga się istnienia jakiejś nauki pochodzącej z
objawienia BoÅœego Dlaczego? Bo:
Pierwsze. Człowiek jest skierowany do Boga jako do swego celu; prawda ta jednak
przekracza zdolności poznawcze rozumu; mówi o tym wyraźnie prorok Izajasz: "Oko nie
widziało, BoŜe, poza Tobą, coś nagotował miłującym Ciebie"; a przecieŜ człowiek, który
ma obowiązek wszystkie swoje pobudki i postępki kierować do celu, winien wpierw znać
ten ce1. Samo więc zbawienie człowieka koniecznie wymaga, by o niektórych prawdach,
przekraczających rozum ludzki, powiadomiony został przez objawienie BoŜe.
Drugie. Ale takŜe i o tych prawdach - Boga dotyczących - do których rozum ludzki moŜe
dojść, objawienie BoŜe musiało pouczyć człowieka. Dlaczego? Bo: prawdą o Bogu,
zdobytą wysiłkiem rozumu, cieszyłaby się tylko garstka ludzi, po długim czasie szukania i
to z domieszką wielu błędów; gdy tymczasem od znajomości tej prawdy zaleŜy całe
zbawienie człowieka. Aby więc zbawienie, które na Bogu polega, [stało otworem dla
wszystkich ludzi] i to w sposób bardziej dostępny i pewny, trzeba było koniecznie
objawienia BoŜego; ono to właśnie ma na celu pouczyć ludzi o sprawach BoŜych.
Tak więc oprócz nauk filozoficznych, które stanowią owoc i przedmiot dociekań rozumu,
koniecznie musi istnieć jeszcze i nauka święta, wywodząca się z objawienia BoŜego.
Na 1. Owszem, człowiek swoim rozumem nie powinien porywać się na to, co jest poza
zasięgiem jego poznania; skoro jednak zostało mu coś objawione, ma obowiązek przyjąć
to wiarą. Stąd teŜ w cytowanym. tekście dodano niŜej: "Wiele rzeczy pokazano ci, które
przewyŜszają rozum ludzki". One to właśnie stanowią sedno nauki świętej.
Na 2. W dziedzinie poznania odmienny punkt wyjścia prowadzi do powstania odmiennej
gałęzi wiedzy; do tego bowiem samego wniosku - np. Ŝe ziemia jest okrągła - naukowo
dochodzi astronom i przyrodnik; lecz astronom czyni to w oparciu o zasady matematyki,
a więc w oderwaniu od materii; przyrodnik zaś czyni to w oparciu o zasady stosowane
przy badaniu materii: Przyrody.
Stąd teŜ nic nie przeszkadza, by tymi samymi rzeczami, którymi zajmuje się naukowo
filozofia, poznając je za pomocą światła przyrodzonego rozumu, zajmowała się takŜe
jeszcze inna nauka, poznając je za pomocą światła Objawienia BoŜego. Tak więc ta
teologia, która naleŜy do świętej nauki, róŜni się rodzajowo od tej teologii, która jest
częścią filozofii.
Artykuł 2
CZY NAUKA ŚWIĘTA JEST WIEDZĄ?
Zdaje się, Ŝe nauka święta nie jest wiedzą, bo:
1. KaŜda wiedza wychodzi z zasad jasnych samych z siebie. Tymczasem nauka święta
wychodzi z artykułów wiary, które nie są jasne same z siebie, skoro nie wszyscy się na
nie godzą; mówi przecieŜ Apostoł: "Albowiem nie wszyscy mają wiarę". A więc nauka
święta nie jest wiedzą.
2009-10-20
Bez tytułu 1
Strona 3 z 17
2. Wiedza nie zajmuje się pojedynczymi faktami. Lecz nauka święta zajmuje się
takowymi; omawia np. dzieje Abrahama, Izaaka, Jakuba itp. A więc nauka święta nie jest
wiedzÄ….
Wbrew
temu tak siÄ™ wypowiada Augustyn: "Wiedzy tej przypisuje siÄ™ jedynie to poznanie,
które rodzi, karmi, broni i zasila zbawienną wiarę". Cytat ten moŜe stosować się jedynie
do nauki świętej. A więc nauka święta jest wiedzą.
OdpowiedŹ
: Tak, nauka święta jest wiedzą. Wyjaśniając rzecz, zauwaŜymy, Ŝe istnieją
dwa rodzaje wiedzy: Pierwszy opiera się o zasady poznawane przyrodzonym światłem
rozumu; np. arytmetyka, geometria itp. Drugi opiera się o zasady poznane światłem
nadrzędnej wiedzy; tak to np. optyka opiera się o zasady podane przez geometrię, a
muzyka o zasady zaczerpnięte z arytmetyki; i w ten to właśnie drugi sposób nauka święta
jest wiedzą: wszak opiera się o zasady poznane światłem nadrzędnej wiedzy, jaką jest
wiedza Boga i niebian. Stąd teŜ, jak muzyka wierzy w zasady podane jej przez
arytmetyka, tak nauka święta wierzy w zasady objawione jej przez Boga.
Na 1. Jakąkolwiek by była wiedza, zawsze zasady jej albo są nam znane same z siebie,
albo sprowadzają się do takiej znajomości przez wiedzę nadrzędną; i właśnie, jak juŜ
powiedziano, tego drugiego typu są zasady nauki świętej.
Na 2. Owszem, nauka święta zajmuje się pojedynczymi faktami; wszelako one nie
stanowią jej głównego przedmiotu; a jeśli je omawia, to albo chce tym pokazać wzory
Ŝycia - co czyni teologia moralna - albo podnieść w oczach naszych powagę tych męŜów,
za których pośrednictwem doszło do nas objawienie BoŜe - fundament, na którym
spoczywa Pismo św., czyli nauka święta.
Artykuł 3
CZY NAUKA ŚWIĘTA JEST JEDNĄ WIEDZĄ ?
Zdaje się, Ŝe nauka święta nie jest wiedzą jedną, bo:
1. Zdaniem Filozofa: "Wiedza wtedy jest jednolita, gdy zajmuje siÄ™ jednego rodzaju
przedmiotem".
Lecz Bóg i stworzenia - a tym przecieŜ zajmuje się nauka święta - wcale nie mieszczą się
w jednego rodzaju przedmiocie. A więc nauka święta nie jest jedną wiedzą.
2. Nauka święta rozprawia o: aniołach, stworzeniach cielesnych i o obyczajach ludzkich.
Tego jednak pokroju rozprawy stanowią róŜne gałęzie filozofii. A więc nauka święta nie
jest jednÄ… wiedzÄ….
Wbrew
temu Pismo św. mówi o nauce świętej jako o jednolitej wiedzy; czytamy bowiem
w Księdze Mądrości: "[Mądrość] dała [sprawiedliwemu] znajomość [wiedzę] rzeczy
świętych".
OdpowiedŹ
: Tak, nauka święta jest jedną wiedzą. Dlaczego? Bo: O jedności władzy
psychicznej i sprawności stanowi przedmiot ujmowany nie materialnie, ale formalnie; oto
przykład: człowiek, osioł i kamień stanowią formalnie jedno pod względem koloru, a, ten,
wiadomo, jest przedmiotem wzroku. PoniewaŜ zaś, jak to juŜ powiedziano, Pismo św.
[czyli nauka święta] omawia rzeczy pod tym kątem widzenia, Ŝe są objawione przez
Boga, dlatego wszystko, co Bóg objawił, objęte jest owym jednym formalnym kątem
widzenia tejŜe wiedzy; objęte jest więc nauką świętą, jako jednolitą, czyli jedną wiedzą.
2009-10-20
Bez tytułu 1
Strona 4 z 17
Na 1. Wprawdzie nauka święta rozprawia o Bogu i o stworzeniach, ale nie na równi!
Wszak przede wszystkim ma za przedmiot Boga; stworzeniami zaÅ› zajmuje siÄ™ o tyle, o
ile odnoszą się do Boga jako do swego początku lub celu. Z tej więc strony jednolitość
nauki świętej nie jest zagroŜona.
Na 2. MoŜe tak być, Ŝe niŜsze władze psychiczne lub sprawności mnoŜą się i róŜnicują
zaleŜnie od swoich róŜnych gatunkowo przedmiotów, równocześnie jednak te róŜne
gatunkowo rzeczy stanowią jeden przedmiot jednej nadrzędnej władzy czy sprawności;
dzieje się tak dlatego, Ŝe nadrzędna władza czy sprawność ujmuje przedmiot z
szerszego, formalnego punktu widzenia; tak np. przedmiotem zmysłu wspólnego są w
ogóle rzeczy podpadające pod zmysły; do nich zaś naleŜą wraŜenia słuchu i wzroku;
stąd to zmysł wspólny, choć jest jedną władzą, rozciąga się na wszystkie przedmioty
wszystkich pięciu zmysłów.
Na podobieństwo tego nauka święta, zachowując swoją jedność, moŜe zajmować się
tym wszystkim, co naleŜy do róŜnych gałęzi filozofii; a czyni to, ujmując je pod jednym
kątem widzenia, mianowicie o ile są przez Boga objawione. W ten sposób nauka święta
staje się jakby odbiciem tej Boskiej wiedzy, która jest jedną i niezłoŜoną wiedzą
wszechrzeczy.
Artykuł 4
CZY NAUKA ŚWIĘTA JEST WIEDZĄ PRAKTYCZNĄ?
Zdaje się, Ŝe nauka święta jest wiedzą praktyczną, bo:
1. Zdaniem Filozofa: "Wiedza praktyczna ma na celu działanie". OtóŜ nauka święta
zmierza ku działaniu; świadczą o tym słowa św. Jakuba: "Wprowadzajcie słowo w czyn, a
nie bądźcie tylko słuchaczami". A więc nauka święta jest wiedzą praktyczną.
2. Naukę świętą dzielimy na Stary i Nowy Zakon - Prawo. Prawo zaś jest rzeczą etyki,
która ma charakter praktyczny. A więc nauka święta jest wiedzą praktyczną.
Wbrew temu
: KaŜda wiedza praktyczna obraca się około ludzkiej działalności: np.
moralna około ludzkiego postępowania, architektura około budownictwa. Lecz nauka
święta przede wszystkim zajmuje się Bogiem, którego dziełem -- wiadomo - jest człowiek.
A więc nauka święta nie jest wiedzą praktyczną, ale raczej spekulatywną.
OdpowiedŹ
: Jak juŜ powiedziano nauka święta, pozostając jedną wiedzą, porusza
zagadnienia naleŜące do róŜnych gałęzi filozofii z racji formalnego kąta patrzenia i ten
teŜ kąt ma wszędzie na uwadze w sensie: zajmuje się nimi o tyle, o ile są poznawalne
przy pomocy światła BoŜego. I dlatego: chociaŜ wśród gałęzi filozofii jedna jest
spekulatywna, inna praktyczna, nauka święta obejmuje sobą i jedną, i drugą wiedzę;
podobnie jak Bóg jedną wiedzą poznaje i siebie, i to, co czyni.
Raczej jednak jest spekulatywna, niŜ praktyczna, gdyŜ zagadnienie Boga zajmuje u niej
czołowe miejsce; postępowaniem bowiem ludzkim o tyle się zajmuje, o ile przez nie
człowiek zmierza do doskonalszego poznania Boga, na czym teŜ polega jego wieczna
szczęśliwość.
W świetle tego jasne są odpowiedzi na zarzuty.
Artykuł 5
CZY NAUKA ŚWIĘTA GÓRUJE WAśNOŚCIĄ NAD INNYMI WIEDZAMI?
Zdaje się, Ŝe nauka święta nie jest waŜniejsza od innych nauk, bo:
2009-10-20
Bez tytułu 1
Strona 5 z 17
1. O waŜności wiedzy stanowi pewność. Tymczasem, jak się zdaje, inne wiedze są
pewniejsze niŜ nauka święta. Dlaczego? Bo inne wiedze opierają się o zasady nie
nasuwające Ŝadnych wątpliwości; nauka zaś święta opiera się o artykuły wiary, co do
których mogą istnieć wątpliwości. A więc, jak widać, to raczej inne wiedze są
pocześniejsze od nauki świętej.
2. Wiedza niŜszego rzędu bierze swoje zasady - na których się opiera - od wiedzy sobie
nadrzędnej; tak jak np. muzyk bierze zasady od arytmetyka. Lecz nauka święta korzysta
z niektórych danych filozofii; potwierdza to Hieronim w liście do Magnusa, mówcy
rzymskiego. Oto co pisze: dawniejsi teologowie "w swoich dziełach tyle umieścili myśli i
zdań filozofów, Ŝe nie wiadomo, co u nich trzeba więcej podziwiać: wiedzę świecką czy
znajomość Pisma św."
A więc nauka święta, w stosunku do innych, zajmuje podrzędne
miejsce.
Wbrew
temu powszechnie mówi się, Ŝe inne wiedze są do usług nauki świętej; stosownie
do słów Księgi Przypowieści "Posłała słuŜące swe, aby przyzwały na zamek".
OdpowiedŹ
: Nauka święta, jako Ŝe sama jest częściowo spekulatywna a częściowo
praktyczna, góruje waŜnością nad wszelką wiedzą spekulatywną i praktyczną.
Jeśli idzie o wiedzę spekulatywną, to wyŜszość jednej nad drugą moŜe powodować: po
pierwsze pewność, po drugie waŜność przedmiotu; z obu tez powodów wiedza święta
przewyŜsza godnością pozostałe wiedze spekulatywne; przewyŜsza pewnością, bo
pozostałe wiedze opierają swą pewność o przyrodzone światło ludzkiego rozumu, który,
wiadomo, moŜe błądzić, ta zaś czerpie swą pewność ze światła wiedzy BoŜej, do której
błąd nie moŜe się wcale zakraść. PrzewyŜsza godnością przedmiotu; wszak wiedza ta
zajmuje się przede wszystkim tym, co swoją głębią przechodzi siły rozumu; natomiast
pozostałe wiedze zajmują się li tylko tym, co jest dostępne dla rozumu.
Jeśli idzie o wiedzę praktyczną, to: ta uchodzi za waŜniejszą, która zmierza do wyŜszego,
dalszego celu; tak np. nauki polityczne są wyŜszej klasy niŜ nauki wojskowe, gdyŜ dobro
wojska ma na celu dobro państwa. OtóŜ celem nauki świętej - ujmowanej od strony
praktycznej - jest wieczna szczęśliwość, do której, jako do ostatecznego celu, zmierzają
wszystkie inne cele nauk praktycznych. Jasno z tego widać, Ŝe pod kaŜdym względem
nauka święta jest pocześniejsza od innych nauk.
Na 1. MoŜe tak być, Ŝe to, co z natury swojej jest pewniejsze, niekiedy staje się dla nas
mniej pewne, a to z powodu nieudolności naszego rozumu; zdaniem Arystotelesa
"Zachowuje siÄ™ on nieraz wobec najoczywistszych zjawisk natury tak, jak oko sowy
wobec światła słonecznego". Stąd to spotykane u niektórych powątpiewanie o artykułach
wiary nie pochodzi z niepewności samej rzeczy ale z nieudolności rozumu ludzkiego".
Mimo wszystko, jak mówi Arystoteles, "najmniejsza nawet okruszyna prawdy, jaką
moŜemy zdobyć z poznania rzeczy najwyŜszych, cenniejsza jest niŜ najpewniejsze
poznanie rzeczy najniÅœszych".
Na 2. Nauka święta moŜe korzystać z osiągnięć filozofii; nie tak jednak, Ŝeby się bez nich
obejść nie mogła; wszak posługuje się nimi jedynie dla lepszego uprzystępnienia
podawanych zagadnień. Nie czerpie bowiem swoich zasad wyjściowych od innych nauk,
ale bierze je bezpośrednio od Boga drogą objawienia. Dlatego teŜ, jeśli czerpie
z
innych
nauk, to nie jako od nadrzędnych sobie, ale jako od niŜszych od siebie; posługuje się
więc nimi jako sługami; podobnie jak nauki architektoniczne posługują się usługowymi
rzemiosłami, a nauki polityczne wojskowymi. A to, Ŝe w ten sposób nimi się posługuje,
nie pochodzi z jej winy czy niewystarczalności, ale z winy naszego rozumu. Nasz bowiem
rozum łatwiej daje się prowadzić poprzez te osiągnięcia, które naturalnym światłem
2009-10-20
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jutuu.keep.pl