Sarah Morgan - Pałac z piasku - Ebook,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Sarah Morgan
Pałac z piasku
Tłumaczyła
Joanna Pawełek-Mendez
Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment
pełnej wersji całej publikacji.
Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji
Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora
. Zabronione są
jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej
zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej
od-sprzedaży, zgodnie z
.
Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie
internetowym
.
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Piach, piach, wszędzie nic, tylko piach.
Ojciec nie mógłby jej wywieźć
w bardziej odludne miejsce, nawet gdyby
ją wysłał na księżyc. Choć gdyby to było
możliwe, Bella nie miała wątpliwości, że
bez wahania podpisałby czek. Uśmiech-
nęła się gorzko na tę myśl, zanurzając
bose stopy w rozgrzanym piasku i wpa-
trując się w bezkresny horyzont.
Z drugiej strony, czuła się tutaj, jakby
naprawdę była na księżycu czy na Marsie,
więc co za różnica.
Dlaczego musiał odesłać ją właśnie do
centrum medytacji o śpiewnej, arabskiej
nazwie w samym środku pustyni?
4/20
Dlaczego nie mógł wybrać jakiegoś sym-
patycznego spa na Piątej Alei?
– Bella?
Słysząc głos swojego „duchowego prze-
wodnika”, Bella aż jęknęła z żalu
i rozczarowania. Czy to już? Przecież
dzień się nawet jeszcze nie zaczął.
Odwróciła się niechętnie. To nie jego
wina, przypomniała sobie stanowczo. Nie
powinnam wyładowywać na nim swojej
złości i frustracji.
– Zawsze tak wcześnie wstajesz, Atif?
– Przed świtem jest najlepszy czas na
medytację.
Bella stłumiła ziewnięcie.
– Osobiście wolę zacząć dzień od iliżan-
ki mocnej czarnej kawy.
– Możesz o wiele lepiej zacząć dzień,
jeśli tylko postarasz się skupić na tym,
co cię otacza – pouczył ją Atif. – Nie ma
nic piękniejszego i lepiej nastrajającego
[ Pobierz całość w formacie PDF ]