Sanctum.2011.BRRip.XviD.AC3 by s ...

Sanctum.2011.BRRip.XviD.AC3 by s arczi(1), movies

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.0:01:15:FILM INSPIROWANY PRAWDZIWYMI WYDARZENIAMI.0:01:51:SANCTUM0:02:25:PAPUA, NOWA GWINEA0:02:32:Tłumaczenie i synchro: REHOT | Poprawki: lander0:02:41:Josh?0:02:44:Twój stary pozwolił ci tu przylecieć?|- Żartujesz sobie.0:02:48:Będziesz miał przeršbane.0:02:50:Chciałem tu przylecieć.0:02:54:To jest ona?0:02:56:Tak. Moja podpora.0:02:58:Kochanie, poznaj Josh'a.|To syn Franka McGuire.0:03:01:Dużo o tobie słyszałam.0:03:03:Fajnie, że twój ojciec wzišł cię|na tę ekspedycję.0:03:07:Tak, super.0:03:10:Jak sprawy w bazie?|- Cišgle nie znaleli wyjcia.0:03:13:Wszyscy sš zmęczeni,|a ojciec wkurzony.0:03:15:Nic nowego.|- Kiedy wyjechałem wszystko poszło le.0:03:22:Carl mówił, że się wspinasz.|- Troszkę.0:03:25:Ona jest silna jak byk|i zgrabna jak traktor.0:03:29:Oryginalnie.|- Eddy, biorę miejsce z prawej.0:03:31:Josh ty z przodu.|- Gites.0:04:01:To ostatnia pierwotna dzicz.|Jeli się rozbijemy ...0:04:06:nawet Bóg nie będzie wiedział gdzie jestemy.0:04:08:Nasze czaszki będš używane|jako miski do zupy.0:04:11:Tego nie było w broszurze, kotku.|- Ale tak w dużej mierze jest, rybka.0:04:29:Mam kontrolę.0:04:41:Dlaczego jaskinie?|- Nie robię tego dobrowolnie.0:04:45:Zła odpowied.|- Może ty wyjanisz, Carl?0:04:49:Dlatego, że ...|Pokażę wam.0:05:00:Esa Ala Espiritu.|Matka wszystkich jaskiń.0:05:05:Mój Boże, Carl, to jest ...|- Tak, jest.0:05:18:ESA ALA - EKSPEDYCJA NURKOWANIA JASKINIOWEGO|DZIEŃ 340:05:22:Skoncentruj się na nurkowaniu.0:05:24:Skoncentruj się na nurkowaniu.0:05:27:Wdychaj tlen.|Dopóki nie zaczniesz się oddalać.0:05:33:Przełšcz to ręcznie.0:05:38:Mało tlenu.0:05:42:Pieprzony George.0:05:47:Niebieski, George?0:05:49:Jude, sprawd ponownie.0:05:54:Wszystko gra, Frank?|- Tak.0:05:58:JD, jak zmienisz kosze to pomożesz|Jude ze sprzętem.0:06:03:Słyszałe już co o Joshu?|- Nie rób ze mnie głupka.0:06:06:Jeszcze nie.|- Spójrz.0:06:10:- Gdzie jest Liz?|- Dekompresuje.0:06:15:- Jak działa łšcznoć?|- Wszystko gra.0:06:17:Jak tam woda, J.D. ?0:06:20:- Dobra widocznoć.|- Tak?0:06:21:Tak. Ale woda jest lodowata.0:06:23:Pomożesz mi?|Nogi mi drętwiejš.0:06:32:Starzejesz się.0:06:39:Startuj, Virgil.0:06:54:Przechyl lekko do przodu.0:07:00:Już trzeci raz|sprawdzasz sprzęt.0:07:04:George ... nic mi nie jest.0:07:07:Już dawno nie widziała|wiatła dziennego.0:07:10:17 dni.0:07:17:Możesz przerwać nurkowanie|w każdym momencie, z każdego powodu, tak?0:07:25:Gotowa?0:07:29:Jasne...0:07:49:Twój ojciec jest bardzo zły na ciebie, Josh.0:07:51:Powiedz mi co nowego, Luko ...0:08:00:Carl! Wróciłe!0:08:14:Dlaczego zabieracie sprzęt?0:08:15:Nadchodzi sztorm|od wybrzeża.0:08:19:Frank mówił, żeby zabrać sprzęt|który nie będzie używany.0:08:21:Serio?0:08:26:Jim, ta jaskinia|mnie nie pokona.0:08:35:Nie widzę tego, dzieciaku.0:08:37:Cóż ...|Jestem zaskoczony, że mnie nie przeoczył.0:08:39:Jeli musiał się wspinać|na Camp 3 po sprzęt ratunkowy,0:08:42:które miałe sprowadzić...|Oznacza to, że wie o wszystkim.0:08:45:- Cholera!|- Tak, nie chciałbym być w twojej skórze.0:08:48:- Sprzęt ratunkowy?|- Zbiorniki awaryjne.0:08:52:Jeli co pójdzie nie tak,|mamy zastępcze.0:08:55:Co może pójć le|podczas nurkowania w jaskiniach?0:09:03:- Uważaj. Utknšł.|- Nie, porusza się.0:09:08:Tutaj. Czuję to.0:09:11:Nie. Virgil przeskanował całš sekcję.|Tam nic nie ma.0:09:15:Maszyny nie czujš jaskiń, George.0:09:18:No cóż ... Obi Wan|jeli chcesz odnaleć drogę,0:09:21:lepiej zrób to szybko.0:09:24:Za dwa, najdalej trzy dni,|cały ten obszar zostanie zalany.0:09:29:Zostaniemy w porę ostrzeżeni.0:09:48:Jestecie z National Geographic?|Miło was poznać.0:09:52:Victoria, poznaj tego faceta.0:09:56:Dex, mam nadzieję, że nie pisz,|masz gocia.0:10:01:Witam!0:10:02:- Josh, masz przesrane.|- Tak, dzięki ...0:10:05:To jest Victoria, jest nowa|więc oprowad jš.0:10:09:Jak dla ciebie to tylko za dolara.0:10:12:Jaskinia Esa-ala.0:10:14:Największy na wiecie system|nieodkrytych jaskiń.0:10:18:Deszczówka zbierana od milionów lat|rozpuszczała te skały0:10:23:próbujšc dotrzeć do morza.0:10:25:Dlatego się tutaj znajdujemy.0:10:27:Aby odkryć wszystkie te|nieodkryte przejcia.0:10:32:To niesamowite.|Jak daleko już zaszli?0:10:35:A tour for Mrs. ...0:10:38:16 jaskiń i 50 grotołazów|cišgnšcych za sobš tony sprzętu,0:10:43:około dwóch kilometrów wgłšb|ziemi w cišgu pięciu tygodni.0:10:49:Teraz wiem na co Carl|wydał tyle kasiory.0:10:52:Tak, rozrywka milionerów.0:10:55:Całkiem niewšsko!0:10:57:To proste. Nie skończyłem jeszcze,|ale mylę, że dojdziesz do sedna.0:11:02:Dex pracuje nad tym od pięciu lat.0:11:03:Od czterech ...|Mam trochę problemów z 3D.0:11:07:Rendering jest poprawny,|ale łšcznoć tutaj jest straszna ...0:11:12:Brak kreatora.0:11:14:W końcu jestemy.|Przednia baza.0:11:19:I włanie gdzie tam,|jest ona ...0:11:26:Powiniene zabronić jej nurkować.|Nie jest jeszcze gotowa.0:11:34:- Chyba żartujesz. Teraz?|- Mówię ci co widzę. Jest zmęczona.0:11:53:- Pada?|- Nie, przez kilka dni będzie dobrze.0:11:55:- Połšcz mnie z Frankiem.|- Dobra.0:11:58:Carl chce z tobš mówić.0:12:00:Uratowani!|Dzięki Bogu!0:12:04:Co robisz, Frank?0:12:06:Miło z twojej strony|że tutaj przybyłe, Carl.0:12:08:Pewien ptaszek doniósł mi,|że musisz się spieszyć.0:12:13:Byłoby miło jeli zapytałby|jego i szefa.0:12:15:Znalazłe wyjcie?0:12:17:Zapytaj mnie o to|jak skończę nurkować.0:12:18:To bez sensu, Frank.|Nie mamy czasu.0:12:21:Dokładnie. Niektórzy z nas|przecišgnęli tutaj cały sprzęt0:12:24:gdy ty zabawiałe się|z kochankami w Ameryce.0:12:27:Gówno prawda,|nikt mnie nawet nie powiadomił.0:12:31:Dałem wam każdy kawałek wyposażenia|jaki potrzebowalicie.0:12:34:Wydałem mnóstwo pieniędzy.0:12:35:Ta jaskinia raczej tego|nie zrozumie, Carl.0:12:37:Frank!0:12:40:Wiesz co? Zobacz ...0:12:43:Perfidio ...0:12:45:Wylę ci to 2000 m pod ziemię|żeby walnšł sobie strzała,0:12:48:bo twoja dupa jest tak ciasna,|że kiedy puszczasz bška,0:12:51:tylko psy mogš to usłyszeć.0:12:58:Dasz mi Josh'a?0:13:02:Josh, teraz ty.0:13:06:Dobra robota ...|Gryziesz rękę, która nas karmi.0:13:09:Jeli ten cwaniak chce aby na tej jaskini|widniało jego nazwisko,0:13:12:powinien tu przyjć|i zabrudzić sobie te ręce.0:13:17:Co?0:13:18:Jeste na mojej czarnej licie.|Potrzebujemy tych butli z tlenem.0:13:22:Liczylimy na to, że wykonasz swojš pracę.0:13:25:Praca jest czym, co sobie wybierasz.|I za to masz płacone.0:13:28:Nie traktuj mnie jakbym|był pięciolatkiem!0:13:30:Więc przestań się zachowywać|jak pięciolatek!0:13:32:Mylisz, że to odpowiednie|miejsce do zabawy?0:13:41:Frank ... on musiał ci przerwać.0:13:44:Wszyscy powinnimy|zrobić przerwę.0:13:46:On nie potrzebuje specjalnego traktowania.0:13:48:- Powiniene z nim troszkę łagodniej.|- Wręcz przeciwnie.0:13:51:Te jaskinie cię zabijš.0:13:59:To dobry dzieciak, Frank.|Spasuj trochę.0:14:06:Dobra, słuchaj ...0:14:08:Zostaniesz tutaj gdy będę nurkować.0:14:11:Nie. Nie ma samotnego nurkowania.|Idziemy, J.D. !0:14:14:County, mówię poważnie.0:14:17:Frank, nie schodziłam tu po to|aby siedzieć na brzegu i obserwować.0:14:22:Nie! Daj spokój ..0:14:26:Zaczniemy pracować|czy dalej będziemy marnować czas?0:14:41:- Nawet nie widać dna.|- Uwierz mi, spodoba ci się.0:14:46:Co dalej?0:14:47:Spokojnie!|Podpisuję za ciebie.0:14:49:Carl, idziesz czy nie?0:14:51:Za 5 minut będziesz to miał.|Moment! Dzięki.0:14:53:Tamten chyba przejmuje kontrolę nad księżycem.0:14:55:- Jest problem.0:14:56:Wracam dopiero trzynastego.0:14:58:Odbierz. Powiedz, że jestem zajęty|do odwołania0:15:03:Halo!0:15:07:Zrobione.0:15:10:Josh, obiecaj mi,|że nie dasz mi spać.0:15:13:Obiecuję. Trzymaj się skał, powoli i spokojnie|dokładnie tak, jak ci pokazywałem?0:15:18:Jasne...0:15:20:- No to jazda ...0:15:37:Poznałem jš|w ekspedycji na Everest.0:15:41:Super! Jest bardziej szalona od ciebie.0:15:44:Tak. Pewnego dnia,|zostanie mojš żonš.0:15:47:Życie jest niepowtarzalne, Josh.|Trzeba żyć chwilš.0:15:51:Stawiam 50$|że będę przed tobš.0:15:54:Udowodnię ci, że się mylisz.0:16:12:- Niewiarygodne!|- Tak, zajebicie tu jest, nie?0:16:16:Tak! Zadziwiajšce.0:16:21:Carl! Znowu Rowlingson.0:16:24:Powiedz mu, że może mnie|pocałować w tyłek!0:16:32:Idiota ...0:16:40:Sukinsyn ...0:17:04:Carl lubi grać|według swoich zasad.0:17:10:- Nic ci nie jest?|- Tak. Wszystko w porzšdku.0:17:12:Dobra.0:17:18:- Gotowa?|- Tak, zaczynajmy.0:17:37:Do zobaczenia ...0:18:02:<i> W Xanadu, Kublai Khan...</i>0:18:05:<i> Okazałym dekrecie kopuły przyjemnoci...</i>0:18:09:<i> Gdzie Alpha, więta rzeka...</i>0:18:13:<i> Prowadzi przez jaskinię,</i>|niezmiernš dla człowieka ...0:18:17:<i> w dół, do bezpromiennego morza.</i>0:18:26:Był taki jeden z Nantucket|Co głowę miał jak łyżka.0:18:31:George, jeste z nami?0:18:33:Cały czas.0:18:36:Jak chcesz ...0:18:38:Dobra. Nie obcišżajmy linii ...0:18:43:Dobra. Skończ sobie|ten poemacik, Frank.0:18:50:Wszystko gra, Liz?|Kiedy zaczniemy dekompresję?0:18:54:Tak.|Za jakie dziesięć minut.0:18:57:Widzimy się za kilka godzin.0:19:08:Stare sztuczki sš lepsze|od nowo nabytych dowiadczeń.0:19:12:Wisisz mi 50 $, kole.0:19:24:- Przygotuj się.|- Dobra.0:19:27:Zaczynamy.0:19:32:Jestecie ze mnš?0:19:35:Nie możemy być bliżej.0:20:13:Nic nie widzę.0:20:15:Nie martw się.|Jestemy 5 stóp od dna.0:20:17:Podšżaj za wiatłem Josh'a.0:20:28:Jeste podekscytowany?0:20:30:Tak. Ojciec często m... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jutuu.keep.pl