sutra medyt na bodhis uniw praw, Wschód, buddyzm, Sutry
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
SUTRAMEDYTACJINABODHISATTW
UNIWERSALNEJPRAWOCI
tłumaczenie:
HenrykSmagacz
SkładwykonanowprogramieL
A
T
E
X2
"
Tekstjestdost¦pnypodadresem
Taksłyszałem.PewnegorazuBuddaprzebywałwdwupi¦trowejsalizgromadze«,
wKlasztorzeWielkiegoLasu,wWajsiali;zwróciłsi¦wówczasdowszystkichbhikszu,[mó-
wi¡c]:„Zatrzymiesi¡ce,nieodwołalnie,wejd¦wparinirwan¦”.NatoczcigodnyAnanda
powstałzeswojegomiejsca,poprawiłszat¦izezło»onymidło«mitrzykrotnieokr¡»ył
Budd¦ipozdrowiłgo,kl¦kaj¡cianinachwil¦nieodwracaj¡coczu,uwa»nieprzygl¡dał
si¦Tathagacie.StarszyMahakasjapaorazBodhisattwaMahasattwaMaitrejarównie»po-
wstalizeswoichmiejscizezło»onymir¦kamipozdrowiligoipatrzylinajegodostojn¡
twarz.Nast¦pnietrzejwielcyprzywódcyprzemówilidoBuddyjednymgłosem:„Czczony
przezwiat!Wjakisposóbpowyga±ni¦ciuTathagaty»yj¡ceistotyb¦d¡mogływzbu-
dzi¢wsobieumysłbodhisattwy,praktykowa¢sutryWielkiegoZasi¦gu,WielkiegoPojazdu
iwjakisposóbb¦d¡mogłyzwła±ciwympodej±ciemrozwa»a¢±wiatjednejrzeczywisto±ci.
Wjakisposóbb¦d¡mogłyustrzecsi¦przedutrat¡umysłunajwy»szegostanubuddy?
Wjakisposóbbezodrzucaniaziemskichtroskibezwyrzekaniasi¦pi¦ciupo»¡da«b¦d¡
mogłytak»eoczy±ci¢swojeorganyiunicestwi¢grzechy?Wjakisposóbnaturalnymiczy-
stymioczamiotrzymanymiodrodzicówpodczasnarodzin,b¦d¡mogłyujrze¢rzeczybez
»adnychprzeszkód,nieodrzucaj¡cpi¦ciupo»¡da«?”.
BuddarzekłdoAnandy:
Słuchajmnieuwa»nie!Słuchajmnieuwa»nie,rozwa»toizapami¦taj!On-
gi±,nagórzeGrdhrakutaorazwinnychmiejscach,Tathagataobszernieobja-
±niłju»drog¦jednejrzeczywisto±ci.Jednakterazwtymmiejscu,wszystkim
»yj¡cymistotomiinnymze±wiata,któryprzyjdzie,którzychc¡praktykowa¢
najwy»szePrawoWielkiegoPojazduiwszystkimtym,którzypragn¡pozna¢
praceUniwersalnejPrawo±ciipod¡»a¢zapracamiUniwersalnejPrawo±ci,
przeka»¦teraztoPrawo,któreposiadłem.Szerokoterazobja±ni¦wamspraw¦
usuwanialicznychgrzechówzka»dego,komuudałosi¦ujrze¢lubnie,Uniwer-
saln¡Prawo±¢.Anando!WeWschodniejCzystejCudownejKrainieurodziłsi¦
1
BodhisattwaUniwersalnaPrawo±¢,któregoform¦dokładnieiobszernieobja-
±niłemju»wSutrzeRó»norodnychKwiatów.Teraz,wtejsutrze[jeszczeraz]
pokrótceobja±ni¦to.
Anando!Je»elib¦d¡bhikszu,bhikszunie,upasakowie,upasiki,osiemgrup
bogówismokóworazwszystkie»yj¡ceistoty,któreb¦d¡recytowałyWielki
Pojazd,praktykowałyid¡»yłydoosi¡gni¦ciago,b¦d¡radowałysi¦patrz¡c
naform¦iciałoBodhisattwyUniwersalnejPrawo±ci,odczuwałyprzyjemno±¢
patrz¡cnastup¦BuddyLiczneSkarby,cieszyłysi¦patrz¡cnaBudd¦Siakja-
muniegoinawypromieniowanychzniegobuddówib¦d¡radowałysi¦uzy-
skuj¡cczysto±¢swoichsze±ciuorganów—tacyjakonib¦d¡musielinauczy¢
si¦tejmedytacji.Zasługitejmedytacjisprawi¡,i»uwolni¡si¦odwszystkich
przeszkódiujrz¡cudowneformy.Gdybynawetjeszczenieweszliwkontem-
placj¦,tosamoto,»erecytuj¡izachowuj¡WielkiPojazd,sprawi,i»po±wi¦c¡
si¦praktykowaniugo,aprzezbezustanneskupianieumysłunaWielkimPo-
je¹dzieprzezjedendzie«lubprzeztrzysiedmiodnioweokresyb¦d¡wstanie
ujrze¢Uniwersaln¡Prawo±¢;ci,którzymajaci¦»kieprzeszkody,zobacz¡gopo
siedmiusiedmiodniowychokresach;ponadto,ci,którzymajaci¦»szeprzeszko-
dyzobacz¡gopojednymodrodzeniu;ponadto,ci,którzymajadu»oci¦»sze
przeszkody,zobacz¡gopodwóchodrodzeniach;ponadto,ci,którzymajajesz-
czeci¦»szeprzeszkody,zobacz¡gopotrzechodrodzeniach.Zatemichzapłata
karmicznajestró»na,niejednakowa.Ztegopowoduijaró»niegłosz¦nauk¦.
BodhisattwaUniwersalnaPrawo±¢maciałoonieograniczonychrozmia-
rach,nieograniczonejestbrzmieniejegogłosuinieograniczones¡formy,wktó-
rychukazujesi¦.Chc¡cprzyby¢naten±wiatu»ywatranscendentnych,nie-
skr¦powanychmocyizmniejszaswójwzrostdomałychrozmiarów[ludzkiej
istoty].Poniewa»ludzienaD»ambudwipiemaj¡trzywielkieograniczenia,dla-
tegomoc¡m¡dro±cipojawiasi¦przekształconyjakosiedz¡cynabiałymsłoniu.
Tensło«masze±¢kłówiopierasweciałooziemi¦nasiedmiunogach.Pod
jegosiedmiomanogamiwyrastasiedemkwiatówlotosu.Sło«jestbiałyni-
czym±nieg;jesttonajznakomitszyzwszystkichodcienibieli,takczysty,»e
nawetkryształaniHimalajeniemog¡by¢znimporównane.Ciałosłoniama
długo±¢czterystupi¦¢dziesi¦ciujod»aniwysoko±¢czterystujod»an.Nako«cu
sze±ciukłówznajdujesi¦sze±¢stawówk¡pielowych.Wka»dymstawiero±nie
czterna±ciekwiatówlotosudokładnietejwielko±cicostawy.Kwiatys¡wpeł-
nymrozkwicie,niczymkrólniebia«skichdrzew.Naka»dymztychkwiatów
znajdujesi¦drogocennacórka,którejobliczejestczerwonejakszkarłatiktóra
promieniujeja±niejni»nimfa.Wr¦kutejcórkipojawiasi¦,pi¦¢harf,aka»dej
znichakompaniujepi¦¢setinstrumentówmuzycznych.Po±ródkwiatówili±ci
pojawiasi¦pi¦¢setptaków,w±ródktórychs¡kaczki,dzikieg¦siikaczkiman-
darynki,wszystkiewbarwachdrogocennychprzedmiotów.Natułowiusłonia
znajdujesi¦kwiat,ajegołodygamakolorczerwonejperły.Tenzłotykwiat
2
wci¡»wp¡kuijeszczeniezakwitł.Je»eliwidzenietegozako«czysi¦,akto±na-
dalwyra»askruch¦zaswojegrzechy,zpełnymoddaniemuwa»niemedytujena
WielkiPojazdirozwa»agobezustanniewumy±le,tob¦dziewstanieujrze¢jak
tenkwiatnaglerozkwitairozbłyskujezłotymkolorem.Kielichkwiatulotosu
jestkielichemperełkimsiuka,zcudownymiklejnotamiBrahmyajegopr¦ciki
s¡zdiamentu.Napłatkachkwiatulotosuwida¢siedz¡cegoprzekształconego
budd¦wrazzzast¦pembodhisattwów,siedz¡cychnapr¦cikachkwiatulotosu.
Zbrwiprzekształconegobuddywypływapromie«±wiatłaiwpływadotułowia
słonia.Promie«tenkoloruczerwonegokwiatulotosu,wypływaztułowiasło-
niaiwpływadojegooczu;nast¦pniepromie«wypływazoczusłoniaiwpływa
douszu,nast¦pniewypływazuszusłonia,o±wietlajegogłow¦iprzemieniasi¦
wzłotykielich.Nagłowiesłoniaznajdujesi¦trzechprzekształconychludzi:
jedentrzymazłotekoło,drugiklejnotatrzecidiamentow¡buław¦.Gdyten
ostatnipodnosibuław¦iwskazujeni¡nasłonia,onnatychmiastpost¦puje
kilkakroków.
Sło«niekroczypoziemi,leczunosisi¦wpowietrzunawysoko±cisiedmiu
stop,pozostawiajednaknaziemi±lady[stóp],któres¡całkowiciedoskona-
łe,odciskaj¡cpiast¦kołaztysi¡cemszprych.Zka»dego[odcisku]piastykoła
wyrastawielkikwiatlotosu,naktórympojawiasi¦przekształconysło«.Ten
sło«marównie»siedemnógiidziezawielkimsłoniem.Zaka»dymrazem
gdyprzekształconysło«podnosiiopuszczanogi,pojawiasi¦siedemtysi¦cy
słoni,którepod¡»aj¡zawielkimsłoniemjakojegoorszak.Natułowiusłonia
znajdujesi¦przekształconybuddaokolorzeczerwonegokwiatulotosu,któ-
ryzeswychbrwiwysyłapromie«.Jakwcze±niejwspomniano,tenpromie«
±wiatławpływadotułowiasłonia;promie«wypływaztułowiasłoniaiwpły-
wadojegooczu,nast¦pniewypływazoczusłoniaiznowuwpływadojego
uszu;nast¦pniewypływazuszusłoniaidocieradojegogłowy.Stopniowo,
unosz¡csi¦dogrzbietusłonia,promie«przemieniasi¦wzłotesiodło,któ-
reozdobionejestdrogocenn¡siódemk¡.Poczterechstronachsiodłaznajduj¡
si¦filaryzdrogocennejsiódemki,któreudekorowanes¡drogocennymiprzed-
miotami,tworz¡cymipiedestałzklejnotów.Natympiedestaleznajdujesi¦
pr¦cikkwiatulotosu,naktórymspoczywadrogocennasiódemka,atenpr¦cik
równie»składasi¦zestuklejnotów.Kielichtegokwiatulotosuzrobionyjest
zwielkiegoklejnotu.
[Natymkielichu]znajdujesi¦bodhisattwazwanyUniwersaln¡Prawo±ci¡,
którysiedzizeskrzy»owanyminogami.Jegociało,czystejakbiałyklejnot,wy-
promieniowujepi¦¢dziesi¡tpromieniwpi¦¢dziesi¦ciuró»nychkolorach,two-
rz¡cychblaskwokółjegogłowy.Zporówciaławysyłapromienie±wiatła,na
ko«cachktórychznajdujesi¦niezliczonailo±¢przekształconychbuddow,oto-
czonychprzekształconymibodhisattwami,stanowi¡cymiichorszak.
3
Sło«kroczyspokojnieipowoli,idzieprzedwyznawc¡[WielkiegoPojazdu],
rozsypuj¡cwielkieklejnotowekwiatylotosu.Kiedysło«otwierausta,drogo-
cennecórki,przebywaj¡cewstawachk¡pielowych,znajduj¡cychsi¦nakłach
słonia,graj¡muzyk¦,którejbrzmieniejestmistyczneiwychwaladrog¦jednej
rzeczywisto±ciwWielkimPoje¹dzie.Ujrzawszy[tencud],wyznawcaradujesi¦
ioddajecze±¢,nast¦pnieznówczytairecytujegł¦bokiesutry,pozdrawiajed-
nocze±nieniezliczonychbuddówwewszystkichkierunkach,składahołdstupie
BuddyLiczneSkarbyiBuddzieSiakjamuniemuorazpozdrawiaUniwersaln¡
Prawo±¢iwszystkichinnychbodhisattwów.Nast¦pniewyznawcaskładata-
kieo±wiadczenie:„Gdybymwwynikuswoichprzeszłychlosówotrzymałnieco
błogosławie«stw,zpewno±ci¡zdołałbymujrze¢Uniwersaln¡Prawo±¢.B¡d¹
łaskawe,czczoneUniwersalneBogactwo,ukaza¢misw¡posta¢iciało!”.
Zło»ywszywtakisposóbswe±lubowanie,wyznawcamusipozdrowi¢bud-
dówwewszystkichkierunkachsze±¢razywdzie«iwnocyimusipraktykowa¢
prawoskruchy;musiczyta¢sutryWielkiegoPojazduirecytowa¢je,my±le¢
oznaczeniuWielkiegoPojazduirozwa»a¢jegopraktyk¦,czci¢isłu»y¢tym,
którzytrzymaj¡si¦go,patrze¢nawszystkichludzitakjakbymiałnamy±li
Budd¦itraktowa¢»yj¡ceistotytakjakbymiałnamy±liwłasnegoojcaimatk¦.
Kiedyzako«czyterozwa»ania,BodhisattwaUniwersalnaPrawo±¢natychmiast
wy±lepromie«±wiatłazkr¦gubiałychwłosówpomi¦dzybrwiami,któryjest
oznak¡wielkiejosoby.Kiedytenpromie«uka»esi¦,ciałoBodhisattwyUni-
wersalnejPrawo±cinabierzedostoje«stwaniczymgórazeszczeregozłotatak
harmonijnieukształtowaneiwytworne,»eposiadawszystkietrzydzie±cidwa
znamiona.Zporówciaławy±lewspaniałepromienie±wiatła,któreo±wietla
wielkiegosłoniaizmieni¡jegokolornazłoty.Wszystkieprzekształconesłonie
równie»b¦d¡miałyzłotykoloratak»ewszyscyprzekształcenibodhisattwowie
b¦d¡koloruzłota.Kiedytepromienie±wiatłao±wietl¡niezliczone±wiatywe
wschodniejstronie,zabarwi¡jewszystkienazłoto.Takte»staniesi¦wpo-
łudniowej,zachodniejipółnocnejstronie,wczterechpo±rednichkierunkach,
wzenicieinadirze.
Wtedywka»dejstroniewszystkichkierunkówznajdujesi¦bodhisattwa,
którysiedz¡cnasze±ciokołowymbiałymkrólusłoni,jestdokładnietakisam
jakUniwersalnaPrawo±¢.Wtensposóbdzi¦kitranscendentnymmocom,
BodhisattwaUniwersalnaPrawo±¢umo»liwiwszystkimzachowuj¡cymsutry
WielkiegoPojazdu,ujrzenieprzekształconychsłoniwypełniaj¡cychniesko«-
czoneibezgraniczne[±wiaty]wewszystkichkierunkach.Wtejchwiliwyznawca
widz¡cwszystkichbodhisattwów,odczujerado±¢wcieleiumy±le,pozdrowi
ichiprzemówitymisłowami:„Wielcymiłosierni,wielcywspółczuj¡cy!Ze
współczuciadlamnieb¡d¹ciełaskawiobja±ni¢miprawo!”.Kiedytakpowie,
wszyscybodhisattwowieiinnijednymgłosemb¦d¡obja±nialiczysteprawo
sutrWielkiegoPojazduib¦d¡wychwalalijeró»norodnymiwierszami.Jest
4
tozwanepierwszympoziomemumysłu,naktórymwyznawcamedytujena
Bodhisattw¦UniwersalnejPrawo±ci.
Wówczas,gdywyznawca,zobaczywszytowszystko,b¦dzieutrzymywał
wumy±leWielkiPojazd,niezaprzestaj¡ctegoaniwdzie«aniwnocy,na-
wet±pi¡c,b¦dziewstanieujrze¢we±nieUniwersaln¡Prawo±¢,głosz¡cegomu
prawo.Dokładnietakjakby[wyznawca]byłobudzony,[Bodhisattwa]pocieszy
iuspokoijegoumysł,mówi¡ctak:„Wsutrach,którerecytowałe±izachowałe±,
zapomniałe±tegosłowaalbozgubiłe±tenwers”.Wówczaswyznawca,słysz¡c
Uniwersaln¡Prawo±¢,głosz¡cegogł¦bokiePrawo,zrozumiejegoznaczenieiza-
chowawswojejpami¦ci,niezapominaj¡cgo.Kiedyb¦dzietakczyniłdzie«po
dniu,jegoumysłstopniowoosi¡gnieduchowekorzy±ci.BodhisattwaUniwersal-
naPrawo±¢,b¦dzienakłaniałwyznawc¦,abypami¦tałobuddachwszystkich
kierunków.Zgodnieznauk¡UniwersalnejPrawo±ci,wyznawcab¦dziemy±lał
wła±ciwieizapami¦tawszystko,aswoimiduchowymioczamistopniowouj-
rzybuddówzewschodniejstrony,którychciałas¡koloruzłotegoiniezwykle
cudownewswymmajestacie.Ujrzawszyjednegobudd¦,ujrzynast¦pniedru-
giegobudd¦.Wtensposób,stopniowo,ujrzywszystkichbuddówwsz¦dzie
wewschodniejstronieadzi¦kipo»ytecznemurozwa»aniu,jednocze±nieujrzy
wszystkichbuddówwewszystkichkierunkach.
Ujrzawszybuddów,poczujerado±¢wsercuiwypowietesłowa:„Dzi¦-
kiWielkiemuPojazdowibyłemwstanieujrze¢wielkichprzywódców.Dzi¦ki
ichmocomrównie»byłemwstanieujrze¢buddów.Mimo,»ewidziałembud-
dów,nieudałomisi¦ujrze¢ichwyra¹nie.Zamykaj¡coczywidz¦buddów,
alekiedyjeotwieramtr¡c¦ichobraz”.Powiedziawszyto,wyznawcapowi-
nienodda¢cze±¢,robi¡cpełnypokłonjednocze±niedowszystkichbuddów
wewszystkichkierunkach.Pooddaniuczci,powinienukl¦kn¡¢zezło»onymi
dło«miipowiedzie¢tak:„Buddowie,czczeniprzez±wiat,posiadaj¡dziesi¦¢
mocy,nieustraszono±¢,osiemna±cieniezwykłychwła±ciwo±ci,wielkiemiłosier-
dzie,wielkiewspółczucieitrzyrodzajestało±ciwkontemplacji.Buddowieci,
wieczniepozostaj¡cynatym±wiecie,maj¡najwspanialsz¡powierzchowno±¢
spo±ródwszystkichform.Zpowodujakiegogrzechuniemog¦ujrze¢wszystkich
buddów?”.
Powiedziawszyto,wyznawcapowiniendalejpraktykowa¢skruch¦.Kiedy
osi¡gnieszczero±¢skruchy,BodhisattwaUniwersalnaPrawo±¢pojawisi¦przed
nimponownieinieodst¡piodniegogdyb¦dziechodził,stał,siedziałile»ał,
inawetwsnachb¦dziemunieustanniegłosiłPrawo.Kiedywyznawcaobudzi
si¦zesnówb¦dziezachwyconyPrawem.Wtensposób,potrzechsiedmio-
dobowychokresachosi¡gniedharaniobrotu.Dzi¦kiosi¡gni¦ciutejdharani,
zachowawswejpami¦cinietrac¡cgo,cudownePrawo,któregonauczalibud-
dowieibodhisattwowie.Równie»wsnachb¦dzienieprzerwaniewidziałSied-
miuBuddówprzeszło±ci,zktórychjedynieBuddaSiakjamunib¦dziemugłosił
5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]